Chce się z Tobą podzielić czymś, co poza pracą i wszystkim innymi nadaje sens życiu. Żyjemy w jakimś celu. Można oczywiście poprzestać na tym, że wstajemy do pracy, idziemy do niej, wracamy, jemy obiad i siadamy przed telewizorem lub komputerem, codziennie wykonujemy takie same obowiązki.
Czy jest coś takiego w Twoim życiu, dzięki czemu możesz oderwać się od codzienności, poczuć się spełniony i szczęśliwy, coś co nadaje Twojemu życiu sens?
Jeśli jest, to co to może być?
To nasza misja, nasza pasja. Tak, to PASJA! Masz coś takiego w swoim życiu?
Pasja, która na chwilę pozwala Ci, oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć o problemach dnia codziennego.
Pasja, która jest paliwem do życia i daje niesamowitą moc. Pasja, która niezależnie od wszystkiego i wszystkich, jest czymś Twoim i TYLKO Twoim.
Czy wiesz, jak łatwo osiąga się cele, gdy są związane z Twoją pasją? Bardzo łatwo! Po prostu nie da się ich NIE osiągnąć!
W moim życiu taką pasją jest rozwój i wszystko to, co jest z nim związane. Lubię czytać, słuchać audio „godzinami” w tym temacie. I ciiii – czytać książki. Lubię też na odstresowanie szkicować ołówkiem i amatorsko malować obrazy.
A oto moje dzieła:
Taka jest moja pasja. Więcej o mojej pasji możesz przeczytać TUTAJ.
Interesuję się kosmetyką, głownie stylizacją paznokci. Na blogu pazurkowym znajdziesz więcej moich prac.
A dla relaksu lubię posłuchać spokojnej muzyki 😉
Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle zapraszam do komentowania i dzielenia się swoją pasją.
Ela – człowiek z pasją 😉
Zdjęcie z książką dzięki uprzejmości tiverylucky – freedigitalphotos.net
Dużo skutecznych wskazówek co zrobić, aby odnaleźć sens i naprawdę cieszyć się życiem znajdziesz w ebooku: „Przestań Narzekać i Zacznij Cieszyć Się Życiem”, którego udostępniam całkowicie bezpłatnie.
12 Komentarze
Moją pasją jest programowanie i chciałbym programować tylko że dla siebie, rozwijać swoje projekty, które gdzieś tam wypełniają mój portfel na tyle, żeby mógł sobie spokojnie żyć 🙂
Świetnie 🙂 Realizuj się w swojej pasji. Tego Ci życzę 😉
Pasja to to co ciągnie najczęściej osoby młode, miłość to jeszcze większy motywator, zazwyczaj odkrywany dopiero w momencie przyjścia na świat pierwszego dziecka.
Pasja jest dla każdego, bez względu na wiek. Wszystko jest w życiu potrzebne, a zwłaszcza to co nadaje naszemu życiu sens.
P.S. Linki proszę zostawiać w miejscu do tego przeznaczonym. Dziękuję
a ja odnoszę wrażenie, że tekst trochę maślany, mam pasję, że lubię się rozwijać, dlatego czytam o rozwoju bo to moja pasja. Jakoś tak chyba na siłę napisane
Interesuję się rozwojem osobistym, poświęcam jej cały swój wolny czas (no prawie 😉 – po prostu jest to moja pasja. Ja to „kocham” i nie piszę nic na siłę. Każdy ma swoje zdanie i ja to szanuję. Pozdrawiam
Pasje:
Programowanie
Czytanie książek
Rower
Tyle… aż lub tylko 😉
To podobnie jak ja. Czytanie książek i rower 😉 Może kiedyś wspólna przejażdżka rowerowa 🙂 Pasje są super
Czemu nie. Jestem na tak! A i racja… pasje są super… 😀
W życiu posiadanie pasji, najlepiej związanej z tym co się robi na co dzień jest bardzo ważne. Moja pasją są książki, uwielbiam je czytać :), rozwój osobisty- ciągła droga do samodoskonalenia oraz malowanie 🙂
Moją pasją także jest rozwój osobisty, ale również praca z grafiką. Gdy postawiłam sobie za cel maksymalne okrojenie działalności do ścisłej specjalizacji w korekcie, redakcji i składzie prostych książek, już nie przyjmuję zleceń na książki i albumy z grafiką.
To jednak robię co parę miesięcy przy moim gratisowym magazynie Psychologia Sukcesu. Współpracuję z wieloma wspaniałymi autorami, a ich artykuły formatuję, by były jak najbardziej czytelne główne przesłania i ozdabiam fotografiami. To taka służba ludziom : )
No a moją jeszcze jedną osobistą pasją jest moja córka : ) Miała się nie urodzić, bo był tzw. węzeł prawdziwy, czyli związana pepowina, która by się zacisnęła przy naturalnym porodzie, ale ja irracjonalnie uparłam się na cesarkę, no i się urodziła… I ta pasja chyba jest moim największym darem…
Kiedyś pasjami czytałam książki, nawet do 12 tygodniowo. Teraz tyle się „oczytam” w pracy, czyli przy korekcie, że już nie sięgam do mojego bogatego zbioru. Tymczasem.
Pasja to coś wspaniałego.
Grafika też mi się podoba, tylko nie miałam okazji się jej nauczyć. Wykorzystuję na blogu i od czasu do czasu coś amatorsko zaprojektuję 😉
Jeśli chodzi o córkę, to tak jak u Ciebie, mogła by się nie urodzić. Starania 5 lat o dziecko, 2 poronienia i ciąża „potrójna” zagrożona. Przeżyła tylko ona i tak jak ja była owinięta 1 raz pępowiną. Ja byłam 3 razy owinięta i urodziłam się naturalnie. Widocznie obie miałyśmy żyć. Kocham ją ponad wszystko. To również moja pasja. Powinnam edytować wpis 😉 Pozdrawiam cieplutko